O „KLOPSACH” …nietypowo? Albo… typowo?

  • jedliśmy klopsy 400 metrów pod ziemią,
  • lataliśmy motolotnią z najlepszymi polskimi pilotami,
  • wiemy, jak zakłada się skafander pilota myśliwca F 16,
  • odprawialiśmy modły w świątyni Hare Kryszna,
  • płukaliśmy w rzece złoto,
  • wspinaliśmy się po ścianie wodospadu w słowackich górach,
  • byliśmy „aresztowani” przez komandosów z jednostki wojskowej w Lublińcu,
  • targowaliśmy się na targu w Marrakeszu,
  • przejechaliśmy rowerami trasę w podziemiach Międzyrzeckiego Rejonu Umocnionego,
  • sprawdzaliśmy ile waży ząb słonia,
  • uczyliśmy się, jak żeglować jachtem, gdy nie ma wiatru,
  • poznawaliśmy tajniki średniowiecznego pisania i wydawania książek,
  • stanęliśmy na najdalej na zachód wysuniętym punkcie Europy kontynentalnej,
  • jeździliśmy Fiatem 126p. po… trasie kolejowej,
  • polecieliśmy do Barcelony różowym samolotem.