Tolerancja, wielokulturowość, szacunek dla przeszłości- oto zestaw pojęć, z którymi każdy z nas zetknął się wielokrotnie. A gdyby zechcieć je przełożyć na konkrety? 28 października w CK Rondo odbyła się konferencja naukowa, która poświęcona została 150 rocznicy śmierci rabina Eliasza Guttmachera. Kim był Cadyk z Grodziska? Człowiek, którego sława sięgała daleko poza granice naszego kraju w swojej Małej Ojczyźnie został zapomniany. Ewa Spławska i Piotr Bartkowiak to dwoje badaczy spuścizny Cadyka z Grodziska. Nasza szkoła już przed trzema laty została zaproszona do współpracy, której celem jest przywracanie Go pamięci zbiorowej. Grupa naszych uczniów ze swoimi nauczycielami- panią Bożeną Klapą, panami Sebastianem Tulińskim i Remigiuszem Stopą- pracowała nad poznaniem i zrozumieniem fenomenu Eliasza Guttmachera. Dla nas uczestników konferencji słowem kluczowym stały się KWITLE czyli małe pisane po hebrajsku kartki z prośbami wystosowanymi do chasydzkich przywódców. Rabin Guttmacher stał się adresatem tysięcy próśb. Z odległych zakątków kraju, pokonując dziesiątki kilometrów pociągiem, furmanką i wreszcie pieszo do Grodziska docierali spragnieni pomocy żydzi, a nieraz i chrześcijanie. Proszono w intencjach codziennych, o pomoc w interesach, o szybkie zamążpójście. Proszono też o niemożliwe z ludzkiego punktu widzenia… O fenomenie postaci grodziskiego cadyka opowiadali podczas konferencji znawcy jego życia i skutków jego działalności. Zarówno z opowieści zaproszonych znawców przedmiotu, jak i z prezentacji miejscowych regionalistów wyłonił się obraz Grodziska sprzed 150 lat, miasta wielokulturowego, z pewnością tolerancyjnego. Solidną porcję faktów zakończył spektakl przygotowany przez LO i naszą szkołę. Słuchając muzyki przeplatanej odczytaniem współczesnych kwitli uczestnik konferencji znalazł się na chwilę w świecie, którego już nie ma. Uczestniczyliśmy w wydarzeniu, które pozwala na nowo spojrzeć na Grodzisk- Małą Ojczyznę katolików, żydów, ewangelików. Niebawem w oparciu o spektakl zaprezentowany podczas konferencji zaprosimy Was na Grodziskie Zaduszki, bowiem trzeba pamiętać o tych, którzy byli przed nami.